czerwca 13, 2021

Ogród Japoński we Wrocławiu

Moje zainteresowania Japonią się na tyle zróżnicowane, że nie skupiają się tylko na kosmetykach. Oprócz kosmetyków moimi ulubionymi aspektami związanymi z Japonią jest: kuchnia, język, ubiór, styl życia, poezja, manga i anime oraz wszystko, co jest kawaii. Tydzień temu była ładna pogoda i udało mi się wybrać w sobotę do Wrocławia do jedynego tak dużego ogrodu japońskiego w Polsce. Oto krótka fotorelacja. Zanim przejdziemy do zdjęć, kilka słów o samym ogrodzie.

Ogród Japoński we Wrocławiu

"Ogród Japoński został umiejscowiony w Parku Szczytnickim, w rejonie Hali Ludowej przy ulicy Mickiewicza. Jego pierwotny wygląd został zaprojektowany i stworzony ostatecznie przez jednego z największych entuzjastów kultury japońskiej – Hrabiego Fritza von Hochberga. Dzięki pomocy japońskiego mistrza – ogrodnika Mankichi Arai udało się stworzyć ogród, którego piękno zachwycało swoim wspaniałym nawiązaniem do kultury i sztuki japońskiej.

W 1994 roku ówcześni Włodarze miasta Wrocławia postanowili przekształcić Ogród Japoński, aby stworzyć jeszcze wspanialsze miejsce do odpoczynku i zwiedzania. Zwrócono się po pomoc merytoryczną do Ambasady Japonii w Warszawie, a sama prośba spotkała się z bardzo żywym zainteresowaniem Ambasadora Japonii – Pana Nagao Hyodo.

W 1996 roku rozpoczęto prace, które miały na celu upiększenia całego kompleksu. W projekcie główny udział mieli specjaliści japońscy z miasta Nagoya. Podczas rewaloryzacji ogrodu pracowali mistrzowie ogrodnicy, architekci aranżacji kamiennych, architekci ogrodów oraz wiele innych osób, dzięki którym Ogród Japoński we Wrocławiu zyskał blask i piękno kultury Japonii."
Opis ze strony: https://ogrod-japonski.wroclaw.pl/



Ogród ten znajduje się w parku Szczytnickim tuż obok Hali Stulecia, niedaleko ogrodu zoologicznego. Podróżujący samochodem na pewno nie będą mieli problemu, by tu trafić. Zwiedzający Wrocław komunikacją miejską również nie. Przy Hali stulecia zatrzymują się tramwaje 2,4,10, które jadą prosto z dworca głównego. Do ogrodu prowadzi nas ozdobna brama główna oraz szeroka alejka prowadząca do największej atrakcji, czyli stawu.



W ogrodzie spotkać możemy wiele rodzajów drzew, krzewów i roślin. Są to głównie: klony, dęby, czy miłorzęby. Czerwono-różowe krzewy rosnące wokoło alejek to różaneczniki. Uwielbiam różowy kolor, więc oglądając florę tego ogrodu byłam zachwycona. 



Oprócz mostu łączącego brzegi jeziora, w południowej jego części znajduje się domek w postaci pawilonu w typie Sukiya. Zaglądając w głąb niego, dostrzec możemy ducha tradycyjnej japońskiej herbaciarni. 



Ogród ten posiada wspaniałą aranżację, którą zachwyci się niejeden fan kultury japońskiej. Znajdziemy tutaj kamienne misy oraz latarnie.









Dużą część ogrodu zajmuje jezioro. Stojąc na pomoście, podziwiać możemy kolorowe karpie koi oraz rośliny wodne. Na środku jeziora znajduje się wysepka z drzewkiem bonsai.

Wizytę w Ogrodzie Japońskim we Wrocławiu polecam każdemu miłośnikowi Japonii, a także tym, którzy nie mieli jeszcze z nią styczności. W czasach pandemii, gdy nie możemy sobie pozwolić na wycieczkę do kraju kwitnącej wiśni, wizyta w ogrodzie może być dobrym pomysłem na obcowanie z kulturą Japonii. Do ogrodu polecam wybrać się na przełomie wiosny i lata. Bilety są śmiesznie tanie: bilet normalny kosztuje 8zł, a ulgowy bodajże 5zł. W weekend trzeba trochę postać w kolejce, zanim się wejdzie do ogrodu, ale zapewniam, że warto! Będąc we Wrocławiu, koniecznie tam wpadnijcie!

Jeśli znacie inne ciekawe miejsca związane z Japonią koniecznie dajcie znać w komentarzu 😊

Brak komentarzy: